Księga Cieni jest przekazywana nowemu wiccaninowi przez Arcykapłankę lub Arcykapłana jakiś czas po inicjacji i tradycyjnie powinna być przepisywana ręcznie, bezpośrednio z księgi nauczyciela i w jego domu. Ręczne przepisywanie magicznych ksiąg nie jest nowym pomysłem. Już w XIII wieku, w jednym z najstarszych grimuarów zwanym „Liber Juratus” (pierwszej „Liber Spiritum”, czyli „Księdze Duchów”) mowa jest o ręcznym przepisywaniu inkantacji i zaklęć. Wiccanie mocno trzymają się tradycji ręcznego przepisywania księgi, choć nie we wszystkich liniach nalega się na przepisywanie jej u arcykapłanów w domu. Czarownice to ludzie praktyczni, więc jeśli sytuacja nie sprzyja tej tradycji, to możliwe jest znalezienie innego rozwiązania.
Dzięki ręcznemu przepisywaniu tych samych rytuałów i zaklęć tradycja zostaje zachowana i przekazana dalej kolejnym pokoleniom. Jednak tradycja musi się rozwijać, aby nie skostnieć i nie umrzeć. Trzymając dane im teksty w niezmienionej formie, wiccanie mogą dopisywać swoje własne rytuały, zaklęcia i magiczne przepisy do swojej Księgi Cieni powodując, że księga żyje i cały czas się rozwija. Oczywiście to oznacza, że różne linie i koweny mogą mieć różne Księgi Cieni, każda jednak powinna mieć wspólne dla wszystkich jądro. Warto też dodać, że Wicca nie jest religią jednej księgi i Księgi Cieni nie należy traktować jak Biblii czy Koranu. To nie tyle Pismo Święte co książka kucharska dla każdej czarownicy. Z jej zawartością można nawet się czasami nie zgadzać.