Inicjacja

Inicjacja jest ważnym elementem Wicca Tradycyjnego od samego jego początku. Jest spoiwem łączącym kolejne pokolenia wiccan. Z uwagi na naturę Wicca, jako religii misteryjnej, opisanie szczegółów związanych z inicjacją nie jest możliwe, lecz można pokazać jej stopniową strukturę.

Istnieją trzy stopnie inicjacyjne

SYSTEM TRZECH STOPNI
System trzech stopni, dawanych po kolei, jest systemem klasycznym. Nie tylko odzwierciedla system inicjacyjny w Masonerii ale znany był także w starożytnych Misteriach Eleuzyjskich i w Misteriach Bogini Izydy w Egipcie a potem w starożytnym Rzymie. W nielicznych liniach aleksandryjskiej Wicca praktykuje się dawanie inicjacji stopnia drugiego jednocześnie z trzecim. Jednak sporo Aleksandrian od tego odeszło. Jednocześnie dawanie stopnia drugiego wraz z trzecim nie jest nigdy praktykowane przez linie gardneriańskie. Istnieją również niektóre linie aleksandryjskie, w których inicjacja na stopień pierwszy poprzedzona jest stopniem neofity.
PIERWSZY STOPIEŃ
Pierwszy stopień, porównywany ze stopniem ucznia w systemie cechów średniowiecznych, jest stopniem, od przyjęcia którego rozpoczyna się formalne szkolenie wiccańskie. Warto w tym miejscu napisać od razu o zasadzie, której praktycznie wszyscy wiccanie się trzymają: kobieta inicjuje mężczyznę a mężczyzna inicjuje kobietę – i dotyczy to wszystkich trzech stopni inicjowania. Inicjować osobę na pierwszy stopień może wyłącznie osoba płci przeciwnej, będąca na stopniu drugim lub trzecim. Hipotetyczne inicjacje osoby na pierwszy stopień dokonywane przez inną osobę na również pierwszym stopniu nie są uważane za dokonane zgodnie z prawidłami sztuki i jako takie są uważane za niebyłe (chociaż istnieją linie, które dokonują takich inicjacji). Zdarza się jednak, że osoby tak inicjowane proszą z czasem o inicjację z rąk kogoś będącego na drugim lub trzecim stopniu. O inicjację na pierwszy stopień należy poprosić. Nie jest ona nigdy oferowana, co łączy się ze wspominaną w innym miejscu zasadą nienawracania. To uczeń musi „zapukać” do nauczyciela. Od momentu otrzymania zgody do samego dnia inicjacji tradycyjnie upłynąć powinien jeden rok i jeden dzień, jednak zasada ta nie jest żelazna i zależnie od oceny ucznia dokonanej przez inicjatora, okres ten może być skrócony lub wydłużony. Okres oczekiwania jest czasem na przemyślenia i przygotowania do samego rytuału inicjacji.
DRUGI STOPIEŃ
Drugi stopień, który porównany może być do czeladnika, również wymaga poproszenia o niego osoby na drugim lub trzecim stopniu. Tu również wymagany jest okres oczekiwania, w czasie którego uczeń udowadnia, że posiadł wiedzę i umiejętności, pozwalające mu samodzielnie prowadzić ewentualny własny kowen. Dopiero osoba na drugim stopniu może założyć własny kowen, odłączając się od kowenu macierzystego. Nie jest to jednak przymusem – są wiccanie, którzy, mimo osiągnięcia drugiego lub trzeciego stopnia, nie czują potrzeby prowadzenia własnych kowenów i wolą praktykować całe życie we własnym kowenie macierzystym. Przy drugim stopniu obowiązuje ta sama zasada co przy pierwszym: kobieta na drugim lub trzecim stopniu inicjuje mężczyznę mającego już stopień pierwszy, a mężczyzna na drugim lub trzecim stopniu inicjuje kobietę będącą do tej pory na pierwszym stopniu.
TRZECI STOPIEŃ
– oparta na odkrywaniu boskości w przyrodzie lub szerzej – w całej naturze, czyli w otaczającym nas wszechświecie i ludziach, włączając w to nas samych. Praktyka religijna Wicca skupia się zatem na świętowaniu zmieniających się wiecznie pór roku oraz cyklu księżycowego, a także na poznawaniu samego siebie i uczeniu się, jak przejąć bardziej świadomą kontrolę nas swoim życiem. Swoim wyznawcom Wicca pozwala przybliżyć się i lepiej dostroić do rytmu zmian w przyrodzie, do energii Ziemi, Księżyca i Słońca, głębiej zrozumieć samych siebie a tym samym wejść w bardziej intymną relację z Boginią i Bogiem. Znana wiccanka Vivianne Crowley napisała w jednej ze swoich książek: „osoba na pierwszym stopniu może być uważana za studenta zarówno wiedzy o Wicca, jak i wiedzy o samym sobie”. Oba te elementy są bardzo ważne dla Wiccan. Dzięki wiccańskim rytuałom i filozofii możemy żyć w harmonii z cyklicznymi zmianami w świecie i naszym życiu, poczuć wspólnotę, a nawet jedność z innymi stworzeniami na naszej planecie: zwierzętami, roślinami, żywiołami a przede wszystkim z Bogami.
RYTUAŁ INICJACJI
Osoba inicjowana przechodzi rytuał w pełni z własnej woli i może go przerwać w każdej chwili bez żadnych konsekwencji. Każda z trzech inicjacji jest aktem wolnej woli, dokonywanym przez osoby dorosłe, świadome i przygotowane, dokonywanym w obustronnym zaufaniu. Człowiek po inicjacji wraca do swojego życia, swojej rodziny, pracy. Inicjacja jest jednak jak zapalenie płomienia w lampie. Otwiera emocje i umysły, otwiera nas na zmiany. Jest systemem trzech wtajemniczeń w kolejne poziomy misterium, ale jest też procesem samorozwoju, który można porównać z alchemiczną procedurą otrzymywania Kamienia Filozoficznego, w której poszczególne fazy służą odrzucaniu kolejnych zanieczyszczeń w produkcie wejściowym, aż do uzyskania idealnej czystości substancji.
PRZYKRE NIEPOROZUMIENIA
Wokół inicjacji narosło wiele nieporozumień. Inicjacja konieczna jest do praktykowania Wicca Tradycyjnego, nie jest jednak konieczna do praktykowania szeroko rozumianego czarostwa. Nie jest więc konieczna by uprawiać magię. Imiona bóstw wiccańskich okryte są tajemnicą i ujawniane są inicjowanemu dopiero podczas inicjacji pierwszego stopnia. Wiele emocji budzi pojęcie samoinicjacji. Z natury rzeczy inicjacja jest aktem wprowadzenia kogoś przez kogoś innego, a więc samoinicjacja jest w takim sensie niewykonalna. Istnieje natomiast praktyka „samodedykowania się” Bogom, samodzielnego wyrażenia woli podążania ich ścieżką. Jednakże nie należy utożsamiać samodedykacji z inicjacją.
INICJACJA TO TYLKO ZIARNO ENERGII

Bardzo ważne jest, by pamiętać, że sam akt inicjacji nie obdarza ani wiedzą ani umiejętnościami. Zasiewa on ziarno energii, jest przypieczętowaniem początku przekazu potencjału rozwoju z nauczyciela na ucznia, jednakże wiedza i umiejętności zdobywane są później, w praktyce i działaniu oraz w samodzielnej, lecz pod okiem nauczycieli, nauce inicjowanego. Inicjacja nie daje niczego na tacy. Jest jedynie otwarciem drzwi do ogrodu i zaproszeniem do wnętrza. A to jakim ogrodnikiem uczeń będzie zależy już w dużym stopniu od niego samego. Nauczyciele mogą wspierać, ale nie nauczą się uprawy ogrodu za ucznia.