Bardzo dużo osób zainteresowanych Wicca, po przeczytaniu kilku książek, artykułów i stron internetowych dochodzi do wniosku że czytanie nie wystarcza, że trzeba znaleźć nauczyciela. Ale jak szukać nauczyciela kiedy nie wie się jeszcze kto jest kto w Wicca, a nawet o samym Wicca nie ma się zbyt dużej wiedzy. Trudno więc zweryfikować 'jakość’ potencjalnego 'mistrza’. Jak rozpoznać czy nauczyciel jest dobry czy nie i czy przypadkiem nas nie oszuka. W końcu nawet nie wiadomo czy rzeczywiście jest wiccaninem czy tylko udaje, nie mówiąc już o tym, że może być inicjowany, ale nie mieć wystarczająco doświadczenia by uczyć. Decyzja o nauce w kowenie wiccańskim nie powinna być podejmowana lekko lub pochopnie. Od tego jak wybierzemy może zależeć całe nasze przyszłe życie – poniżej znajduje się kilka wskazówek dotyczących tego, na co należy zwracać uwagę poszukując nauczyciela.
Zanim dojdziemy do tego jaki powinien być nauczyciel, trzeba zaznaczyć, że spośród wielu magicznych ścieżek, Wicca jest dosyć specyficzna, a jej 'inność’ objawia się między innymi tym, że nie szuka się tylko i wyłącznie nauczyciela ale także kowenu, który nas przyjmie i umożliwi wiccańską praktykę. Znalezienie dobrego kowenu jest tak samo ważne jak znalezienie dobrego nauczyciela i idzie w parze, nauczyciel bowiem prowadzi kowen. Bardzo rzadko w Wicca spotyka się nauczycieli którzy biorą uczniów na indywidualną naukę i nie prowadzą kowenu. Nie mniej jednak ten artykuł poświęcony jest osobie nauczyciela i nie koncentruje się na kowenie.
Poszukiwania
Często mówi się, że kiedy uczeń jest gotowy to nauczyciel się sam znajdzie. Do pewnego stopnia jest to prawdą ale … nie oznacza to że można siedzieć z założonymi rękami i czekać aż wszystko będzie nam podane gotowe na talerzu. Nasza gotowość objawia się między innymi tym, że zaczynamy poszukiwania. Bogowie pomagają tylko tym, którzy sami sobie też chcą pomóc. Oczywiście, odpowiedni nauczyciel może pojawić się sam, objawić się nam w sposób zupełnie nieoczekiwany kiedy nawet nie wiadomo jeszcze, że właśnie nadszedł właściwy czas. Ale nie zawsze tak się dzieje.
Siedząc w domu rzadko kiedy spotyka się upragnionego nauczyciela. Należy wyjść z domu i 'wkręcić się’ w odpowiednie środowisko. W przypadku Wicca, gdzie w Polsce środowisko wiccańskie jest ciągle bardzo małe – należy poszukać miejsc, czy to w internecie czy to w Realu, gdzie zbierają się inicjowani wiccanie. Trzeba jednak uważać bo nie wszyscy wiccanie, jakich się spotka są prawdziwymi wiccanami, nie wszystkie strony internetowe które mają w tytule Wicca są prowadzone przez inicjowanych Wicca, a nawet nie wszyscy inicjowani wiccanie mają doświadczenie i wiedzę oraz odpowiednie nastawienie żeby nauczać. Jak już się spotka inicjowanych, prawdziwych wiccan to nawet jeśli sami nie mogą lub nie chcą inicjować, zazwyczaj wskażą nam drogę do osób które mogą i chcą.
Można też wziąć udział w warsztatach organizowanych przez wiccan, ale tutaj znowu trzeba uważać bo łatwo jest narazić się na pomyłki i rozczarowania. Nie każde warsztaty które nazywają się warsztatami czarostwa lub wicca są prowadzone przez osoby z odpowiednim doświadczeniem. Wśród osób prowadzących kursy wiccańskie zdarzają się także osoby, które same przeszły jeden kurs i mylnie uważają że już posiadły wiedzę i mogą nauczać. Praktyka taka, znana głównie z ruchu New Age, często jest firmowana nazwami czarostwa lub Wicca, mimo, że z Wicca czy czarostwem niewiele ma wspólnego. Zapisując się na warsztaty warto więc zapytać kto je prowadzi i czy taka osoba ma wiele lat praktyki, z którymi wiążą się zazwyczaj mądrość i doświadczenie, czy też takiej praktyki nie ma.
Należy też sprawdzić ile kosztują takie warsztaty. Zdarzają się osoby, które organizują warsztaty z nieodpowiednich pobudek, którym zależy na sławie, lansie i/lub zarobku. Szukaj osób które robią to co robią z powołania i miłości do swojej religii, takich dla których działalność publiczna jest drugorzędna a nawet uboczna wobec ich pasji. Warsztaty prowadzone przez takie osoby nie będą miały wygórowanej ceny, tyle żeby pokryć wydatki, wynajęcie lokalu, wyżywienie itp.
Nierzadko, jako wyznacznik dobrego kursu, podaje się małą ilość uczestników, głównie ze względu na to, że w małej grupie nauczyciel może poświęcić więcej czasu na indywidualną relację z uczniem. O ile jest to prawdą jeśli chodzi o naukę jakiegoś systemu, to nie odnosi się to do wiccańskich warsztatów. Jak wiadomo Wicca jest ścieżką misteryjną i wiele elementów praktyki objęte jest przysięgą milczenia. Z tego powodu na warsztatach istnieje możliwość poznania tylko tych elementów, o których można mówić otwarcie. Ciągle będzie to więcej niż wyczytasz w książkach, ale na pewno nie poznasz wszystkich sekretów zarezerwowanych dla osób inicjowanych. W Wicca prawdziwa nauka zaczyna się po inicjacji albo po poproszeniu o inicjację i wtedy odbywa się ona w małych grupach zwanych kowenami. W kowenach nauczyciel ma bardzo dużo czasu i możliwości żeby poświęcić czas każdemu z osobna. Natomiast wiccańskie warsztaty, które są wprowadzeniem do Wicca i mają na celu poznanie osób zainteresowanych Wicca z jak największą liczbą wiccan inicjowanych, mogą być dosyć duże. Im więcej tym weselej w tym przypadku.
Nigdy też nie decyduj się na danego nauczyciela bezpośrednio po poznaniu go. Szczególnie nie zaczynaj znajomości z nim od poproszenia o inicjacje i naukę. To od razu powie mu, że zupełnie nie rozumiesz procesu i niezbyt poważnie podchodzisz do zagadnienia. Daj sobie czas na przemyślenie decyzji i gruntowne poznanie nauczyciela zanim go poprosisz o naukę. Zresztą nauczyciel też zazwyczaj da sobie czas na poznanie ciebie. Daj więc mu znać że jesteś zainteresowany ale nie proś dopóki nie będziesz pewny, że znalazłeś odpowiednią osobę i cały kowen. Pamiętaj też, że pierwsze wrażenia często są mylące. Tak samo jak ty chcesz pokazać się od jak najlepszej strony tak i niektórym nauczycielom zależy na popularności i byciu lubianym i też będą walczyć o twoje względy. Bądź sobą w czasie takich spotkań z potencjalnym nauczycielem i unikaj nauczycieli którzy wydają się grać pod publikę i nie są sobą.
Pamiętaj, że nie wszystko złoto co się świeci. Jeśli nauczyciel wydaje się za 'wspaniały’ to istnieje możliwość, że stwarza takie właśnie pozory aby zatuszować swoją niekompetencję. Umiejętność ciekawego przemawiania, robienie 'wrażenia’ poprzez podawanie wielu zapierających dech w piersiach tajemnic i faktów wcale nie musi świadczyć o wielkiej wiedzy i praktycznym opanowaniu technik, ani nawet o zaletach charakteru, a często wskazuje na tendencje do szpanowana. Często jeśli nauczyciel za bardzo przymila się uczniowi, jest to widoczny znak, że najlepiej wziąć nogi za pas. Unikaj też tych nauczycieli, którzy sami proponują ci przyjęcie do kowenu. Każdy nauczyciel powinien wiedzieć, że decyzja taka musi być podjęta przez samego ucznia bez pomocy i zachęty ze strony nauczyciela, prośba musi wyjść od ucznia i być wyrazem nie manipulowanej przez nikogo woli potencjalnego kandydata. Nauczyciel który ubiega się o uczniów zazwyczaj albo ma problemy emocjonalne albo nie rozumie psychologicznego procesu stawania się wiccaninem. To uczeń powinien się ubiegać o nauczyciela. W ten sposób testuje też swoje zaangażowanie i prawdziwą wolę oraz uczy się brać swoje życie w swoje ręce i poczuwać się do odpowiedzialności za swoje czyny.
Szukaj nauczyciela któremu się nie spieszy do posiadania kowenu lub ciebie w kowenie. Proces inicjacyjny to wiele zmian zarówno życiowych jak i psychologicznych a zmiany, jak wiadomo, potrzebują czasu aby zajść i się ustabilizować. Każdy doświadczony nauczyciel zgodzi się z tym, że w przypadku inicjacji – co nagle to po diable. Szybka inicjacja może ci się wydać pociągającym pomysłem ale niesie za sobą wiele problemów i jeśli jesteś osobą dojrzałą i poważnie nastawioną do Wicca, nie traktujesz tej ścieżki jak zabawy, to będziesz wolał poczekać i przygotować się dokładnie zamiast pakować się w coś bez przygotowania. Nauka przedwiccańska trwa około roku, na kolejne stopnie potrzeba lat. Niestety dla niektórych początkujących nauczycieli zachowanie odpowiedniego tempa jest bardzo trudne. Nie tylko sami mogą zaproponować ci wstąpienie do kowenu, ale mogą także znacząco przyspieszyć inicjację a i w kowenie nauczać w zbyt szybkim tempie i w nazbyt skondensowanej formie przekazywać swoją wiedzę, zapominając, że sami uczyli się tego przez wiele lat. Czas to bardzo ważny element procesu kształtowania swojej osobowości i zdobywania umiejętności. Jeśli wydaje ci się, że nauczyciel zbytnio przyspiesza cały proces to istnieje też możliwość, że sam go nie przeszedł. Tak się dzieje jeśli ktoś zaczyna prowadzić kowen za szybko.
Z drugiej strony zdarza się też, że taki nauczyciel będzie spowalniał proces nauczania i zbytnio dawkował wiedzę bo podświadomie boi się żeby uczeń za szybko go nie przerósł.
Czy spotkasz wiccan przez internet czy w realu, uczęszczaj regularnie na spotkania i warsztaty przez nich organizowane oraz udzielaj się na forach. W ten sposób będziesz mógł poznać przyszłych nauczycieli i ich poglądy a także trochę ich charakter, no i przede wszystkim w ten sposób sam dasz się poznać ewentualnym nauczycielom. Jeśli okażesz zainteresowanie, będziesz zadawał pytania i brał udział w dyskusjach zarówno na internecie jak i w czasie spotkań, a twoje uwagi i pytania będą wskazywały na to, że chcesz wejść głębiej w zagadnienie, twój zapał i twoje postępy w zdobywaniu wiedzy będą bardziej widoczne a tym samym szybciej zwrócisz na siebie uwagę nauczyciela. Chętnych jest dużo, kowenów w Polsce mało, spróbuj się wybić i zostać zauważony.
Kontrola 'jakości’
Przyszły nauczyciel powinien przede wszystkim posiadać odpowiednią wiedzę i doświadczenie. Wiedza książkowa to coś, co możesz zdobyć sam, nauczyciel powinien mieć tej wiedzy dużo więcej a przejawiać się ona powinna nie tylko w jego słowach ale i w czynach. Wicca to także ścieżka duchowego rozwoju i wartość nauczyciela objawi się nie tylko w jego wiedzy ale także w jego zdolności do kształtowania jego osobowości. Czyny są bardzo ważnym wyznacznikiem. Do zdobycia takich umiejętności, które pozwolą nauczycielowi stać się mistrzem potrzeba wielu lat, czyli potrzeba czasu. Tak samo aby zdobyć odpowiednią wiedzę potrzeba dobrych kilku lat praktyki i to w dobrym kowenie. W miernym kowenie można mieć więcej praktyki a umieć dużo mniej. Ponieważ Wiccanie zazwyczaj nie inicjują osób młodszych niż 21 lat, zwracaj uwagę na wiek ewentualnego nauczyciela, a jeśli zdarzy się okazja, zapytaj o ilość lat praktyki w macierzystym kowenie. Nie pytaj ile lat po inicjacji jest nauczyciel bo lata po inicjacji nie zawsze idą w parze z latami praktyki. Może się bowiem zdarzyć, że ktoś nie praktykował przez jakiś czas po inicjacji a nawet w ogóle nie praktykował choć inicjację ma. Dobrze jest też zapytać innych inicjowanych wiccan co myślą o wiedzy i doświadczeniu osoby którą jesteś zainteresowany. Wielu wiccan się zna, nie wszyscy niestety się lubią, więc o ile nie ma sensu pytać o oceny charakterologiczne, to o doświadczenie jak najbardziej warto zapytać. Zawsze zbieraj informacje z kilku źródeł.
Zastanówmy się jakie jeszcze cechy powinien mieć dobry nauczyciel. Przede wszystkim powinny go cechować spokój, kultura zachowana i wypowiedzi, szacunek do innych oraz stabilność zarówno życiowa jak i psychiczna. Nie warto podejmować nauki u kogoś kto kilka razy w roku zmienia koncepcje swojego życia, miejsca zamieszkania, poglądy czy zdanie co do otaczających go ludzi, w tym uczniów. Nauczyciel powinien uczyć i mówić prawdę, nawet jeśli jest ona trudna do przyjęcia ale powinien to robić bez obrażania uczniów. Do porażek i sukcesów ucznia, nauczyciel powinien podchodzić ze spokojem. Dobry przewodnik będzie ostudzał egzaltacje dotyczącą magii i nauki. Zamiast popierać mistyczne wzloty, będzie zwracał uwagę na regularną, przyziemną praktykę. Dobry przewodnik nie będzie się nadmiernie emocjonował ani osiągnięciami ani błędami swoich uczniów. Tak samo jak nie będzie publicznie komentował ich porażek, tak też nie będzie rozgłaszał wszem i wobe jak jest z nich dumny – takie postępowanie tylko rozdmuchuje ego zarówno uczniów jak i samego nauczyciela bo u jego podłoża jest założenie, że to jego zasługa. W Magii i wielu systemach mistycznych duma często staje się przysłowiową 'kulą u nogi’ i spowalnia nasz rozwój duchowy. Dobry nauczyciel zawsze powinien pamiętać o pokorze zarowno w odniesieniu do siebie jak i wpajać ją swoim uczniom.
Unikaj nauczycieli którzy stosują tak zwaną 'fascynację’, ponieważ chcą być podziwiani i otoczeni wianuszkiem uczniów oraz nauczycieli którzy biorą zbyt dużo ludzi na przedinicjacyjne nauczanie – to także przejaw psychologicznej potrzeby dowartościowania się i bycia oklaskiwanym. Oczywiście mowa tutaj nie o pojedynczych, okazjonalnych warsztatach, ale o nauczaniu przedinicjacyjnym w ramach kowenu. W wiccańskim kowenie tradycyjna, maksymalna liczba członków to 13 osób. Zazwyczaj koweny są mniejsze, wtedy nauczyciel może poświęcić dużo czasu każdemu w kowenie. Jeśli nauczyciel kolekcjonuje dużą liczbę uczniów, to albo jest bardzo niedoświadczony, albo stara się zwiększyć swoja popularność, albo jedno i drugie. Nie wszyscy uczniowie takiego nauczyciela zostaną inicjowani, bo kowen musi zostać grupą relatywnie niewielką, więc może się okazać, że marnujesz czas w nadziei, że dostaniesz się do kowenu, kiedy równie dobrze mógłbyś go spędzić szukając innego nauczyciela. Uwielbienie wielu uczniów może działać jak narkotyk dla takiego przewodnika.
Jeśli trafimy na nauczyciela który potrzebuje uczniów aby go uwielbiali, ryzykujemy, że taki nauczyciel nie będzie uczciwy z nami, że zatai swoje niedociągnięcia i braki, będzie udawał wszechwiedzącego i będzie nam obiecywał nieistniejące bonusy za przynależność do jego kowenu, a tymczasem nie znając odpowiedzi na pytania będzie je zmyślał, albo będzie się sam dokształcał z książek lub materiałów ściągniętych od innych nauczycieli, dzień przed nauczaniem ciebie. Wiedza takiego nauczyciela jest często książkowa i nie pokrywa się z tym co mówią inni wiccanie. Warto więc porównywać wypowiedzi różnych wiccan. Innym znakiem rozpoznawczym takiego nauczyciela jest jego stosunek do autorytetów. Podczas gdy będzie pełen szacunku do tych autorytetów, kóre są nieobecne i nie mogą go skrytykować, to tym którzy mają więcej doświadczenia i wiedzy, są obecni i ośmielą się nie zgodzić z nim, okaże całkowity brak szacunku a nawet ich zaatakuje w obawie o swój własny autorytet.
Dobry nauczyciel nie pozwoli też by uczniowie zakochali się w nim, nie tym rodzajem zakochania które powoduje, że ktoś staje się uzależniony od innej osoby. Podczas szkolenia w magii więzy pomiędzy poszczególnymi członkami kowenu się zacieśniają, związki stają się bliższe i czasami pojawiają się emocje i uczucia podobne do zakochania. Nagłe i burzliwe zakochanie jest często wynikiem przeniesienia na nauczyciela swoich potrzeb i pragnień. O ile pewna bliskość jest pożądana i rodzaj miłości rodzinnej w kowenie nie jest zły, to jednak uczucie, które powoduje że się od kogoś uzależniamy emocjonalnie może na dłuższą metę przeszkodzić w nauce, może przerodzić się w głęboka frustrację, a nawet spowodować ryzyko przerwania nauki. Poza tym, nauczyciel który sprawia, że uczniowie się w nim zakochują może chcieć wykorzystać tę sytuację zarówno emocjonalnie jak i seksualnie. Taki nauczyciel może rozdmuchiwać swoje ego przy pomocy twojego uwielbienia dla niego, a grupa którą prowadzi może się stać kultem jednostki (nauczyciela) a nie kultem natury jakim jest Wicca. Jeśli jakikolwiek przyszły nauczyciel proponuje ci seks – to najlepszy znak że nie trafiłeś do dobrego nauczyciela. Kiedy zdarzy się taka sytuacja, a także kiedy okaże się, że nauczyciel stara się ciebie kontrolować – najlepiej wtedy wziąć nogi za pas i szukać dalej. O ile nie jest już za późno. Jeśli jest za późno, to nie ważne co kto powie a i tak będziesz wpatrzony w swojego nauczyciela jak w obrazek. Szukając przewodnika dla siebie, unikaj też osób, które od początku nadmiernie próbują absorbować ciebie swoimi problemami – może się okazać że trafiłeś na wampira energetycznego.
Nauczyciel jest – co dalej
Wydaje ci się, że znalazłeś dobrego nauczyciela, poczułeś że to on, poprosiłeś o inicjacje i rozpocząłeś przygotowania do niej. Ale to nie koniec twojej wędrówki, droga nie kończy się nawet po inicjacji, a znalezienie nauczyciela to tylko połowa sukcesu. Trzeba jeszcze umieć tego nauczyciela utrzymać, a zdarza się, że można go stracić. Warto więc się zastanowić jak powinniśmy kształtować nasze stosunki z nauczycielem.
Twoje oczekiwania wobec nauczyciela muszą być zakorzenione w rzeczywistości. Zawsze pamiętaj, że nauczyciel też jest 'tylko’ człowiekiem, ma swoją pracę, rodzinę i problemy. Nie żądaj od niego aby poświęcał ci cały swój czas i nie przychodź do niego ze wszystkimi swoimi problemami. Nauczyciel to nie psycholog, nie będzie na każde twoje zawołanie i nie będzie wysłuchiwał godzinami zwierzeń na temat twoich problemów. Jeśli będziesz próbował obarczyć go swoimi problemami, to robisz to, co robią energetyczne wampiry. Nauczyciel nie jest także nianią, nie będzie wszystkiego robił za ciebie i nie będzie podawał ci gotowych rozwiązań na talerzu. To ty masz nauczyć się radzić sobie z życiem i magicznym treningiem. Jeśli oczekujesz od nauczyciela opieki, głaskania po główce, zgadzania się z tobą i ciągłej pomocy to się zawiedziesz i zniechęcisz do Wicca.
Zamiast tego nauczyciel będzie cię ukierunkowywał na to co powinieneś przemyśleć, przećwiczyć, przemedytować, przeczytać. Nauczyciel powie ci co robisz dobrze, a co nie tak, nad czym musisz popracować, w którą stronę iść aby spełnić swój potencjał. Nauczyciel pokaże ci nowe sposoby myślenia i patrzenia na świat, ale to ty musisz spojrzeć, nikt tego nie zrobi za ciebie. Nauczyciel otworzy przed tobą drzwi, postawi kierunkowskazy, ale drogą musisz podążać sam, choć w towarzystwie. Jeśli wpadniesz w jakiś dołek lub potkniesz się o wystający konar lub kamień, nauczyciel może pomóc, ale najpierw trzeba spróbować samemu znaleźć rozwiązanie w danej sytuacji. Dobry nauczyciel uświadomi ci, że siła i mądrość potrzebna do kroczenia obraną drogą jest w tobie i nie potrzebujesz pomocy – to czy go posłuchasz zależy od ciebie. Jeśli szukasz dobrego nauczyciela to przygotuj się na dużo samodzielnej praktyki. Dobry przewodnik nie daje gotowych rozwiązań, nie robi wykładów typu uniwersyteckiego.
Uczy poprzez wspólne praktykowanie, stwarzanie najlepszych warunków do obserwacji, luźne uwagi rzucone przy okazji, poddawanie idei i pomysłów w które sami musimy wejrzeć głębiej. Czasami może powiedzieć coś niezrozumiałego a nawet odmówić wyjaśnień i zobaczyć, jak się zachowasz w takiej sytuacji: czy postanowisz sam zgłębić problem czy zrezygnujesz z wiedzy.
Pamiętaj też, że mimo, że często po jakimś czasie nauczyciel staje się przyjacielem, bo wspólna praktyka wiccańskiego rytuału bardzo zbliża ludzi, to jednak zawsze pozostanie nauczycielem. Ważne jest aby nigdy, a przynajmniej do czasu drugiego stopnia, nie zapominać o relacji uczeń – nauczyciel. W kowenie jest czas na traktowanie przewodnika jak przyjaciela i jak nauczyciela a pomiędzy tymi dwoma podejściami musi zostać zachowany balans. Kiedy balans zostaje zaburzony, nasz udział w kowenie może stanąć pod znakiem zapytania. Najlepiej gdy pomiędzy nauczycielem i uczniem wytworzy się przyjacielski i ciepły, ale równocześnie pełen szacunku i pewnego dystansu, związek, sprzyjający nauce i rozwojowi. Przyjmując kogoś na naukę nauczyciel obdarza kandydata do kowenu kredytem zaufania i szacunku. Uczeń musi dowieść, że jest tego szacunku i zaufania wart. Najlepiej zrobić to okazując tyle samo szacunku i zaufania nauczycielowi. Nie chodzi tu o całowanie w rękę i mówienie do nauczyciela per 'mistrzu’, ale jeśli chce się odnieść sukces w kowenie, nie należy kwestionować decyzji nauczyciela ani programu nauczania, oraz nie należy wchodzić w nauczycielskie kompetencje. Nawet jeśli ten program nauczania nie wpasował się do naszych wyobrażeń i nie rozumiemy dlaczego mamy robić tak a nie inaczej – najlepiej jest słuchać nauczyciela, a odpowiedzi przyjdą w odpowiednim czasie i przyjdzie też moment gdy wszystko stanie się jasne. Ale do tego czasami trzeba dojrzeć. W kowenie nie ma miejsca na bunt, ponieważ takie sytuacje nie tylko psują relacje pomiędzy poszczególnymi członkami, ale także rozwiązywanie konfliktów zabiera cenny czas i energię która mogłaby być włożona w trening.
Where there is a will, there is a way
Znaleźć nauczyciela może być łatwo albo bardzo trudno, można znaleźć go od razu, lub szukać całymi latami. Utrzymać się w kowenie też może być wyzwaniem dla niektórych osób. Dużo zależy od naszej własnej postawy, naszych prawdziwych chęci i woli. Uzbrojony we wskazówki podane w tym artykule możesz zacząć śmiało szukać. Jak to się mówi „Do odważnych świat należy”, a także 'Where there is a will, there is a way’, czyli po naszemu – dla chcącego nic trudnego.
Powodzenia!