Czym Jest Magia

harald-dl

Czym właściwie jest magia? Wydaje się, że nie tylko każda szkoła magiczna, a każdy mag, ma swoją definicję tego pojęcia. Poniżej znajdziecie krótki esej Davea Lee, poświęcony temu tematowi. Esej jest częścią książki „Chaotopia. Sorcery and ecstasy in the fifth Aeon” o której Peter Carroll pisze w następujących słowach: „Niezwykle inteligentna książka autorstwa wiodącego maga chaosu, która poszerzy i pogłębi chaocką debatę, teorię i praktykę.” Książka została wydana blisko dwadzieścia lat temu i rzeczywiście dziś jest klasykiem tematu. Jej autor, Dave Lee, jest magiem z ponad czterdziestoletnim doświadczeniem, jak również dyplomowanym neurolingwistą i trenerem oddychania holotropowego. Był edytorem dziennika Chaos International a do dziś swe zaklęcia tka w ramach Iluminatów Thanaterosa i Gildii Runicznej, jak również prowadzi wykłady i warsztaty na terenie Wielkiej Brytanii, Ameryki i Europy. Więcej na temat Davea i jego dzieła można przeczytać na jego stronie www.chaotopia.co.uk

A teraz, oddajmy głos autorowi…

Więc, czym jest magia?

Istnienie magii zakłada różne rzeczy, z których najbardziej oczywistą jest kwestia kontroli. Magia może być zdefiniowana jako: powodowanie zmiany zgodnie z wolą, poszerzanie swojej osiągalnej rzeczywistości, poszukiwanie mocy, i tak dalej. Wszystkie te definicje umieszczają kontrolę w centrum tematu magii. To wszystko dobre i piękne, jednak ilustruje fakt, że z magicznego punktu widzenia nie jesteśmy w stanie wyjść poza strefę kontroli.

Są to kwestie, które zazwyczaj przechodzą w mistycyzm i są zaprzeczane bądź wyklęte przez magów chaosu. Jest to błąd, jako, że połowa jakości naszego doświadczenia jest zależna od naszej zdolności do odpuszczenia, zaprzestania zamartwiania się, zaprzestania kontroli, i pozwolenia sobie na dobrą zabawę. Ramsey Dukes, w wykładzie z 1993 (Sympozjum Thelemiczne, Oxford, UK), poruszył tę kwestię: jakikolwiek by nie był nasz poziom kontroli, nie mamy gwarancji, że rezultat będzie dla nas satysfakcjonujący. Zwykł ilustrować tę dualność za pomocą kart Tarota, Maga i Głupca. Mag reprezentuje kontrolę, Głupiec ekstazę. W swych ekstremalnych formach, gdzie ujawnia się ich prawdziwa natura, Mag chciałby mieć całkowitą kontrolę nad wszechświatem, wszystko działające według planu; Głupiec byłby mistykiem, zwiewną formą błogości. Pomiędzy tymi dwoma ekstremami, zawarta jest cała magia. Ekstaza jest podstawą gnozy, bez przeciwwagi w postaci skoncentrowanej woli, ześlizguje się w stronę nieustrukturalizowanej zabawy. Kontrola jest podstawą magicznej struktury, definiuje wolę maga w danej sytuacji, jednak bez ekstazy nie będzie działać. Bez baku pełnego gnozy, magiczny pojazd nie ruszy.

51c69y33cjl-_sx321_bo1204203200_

Podstawowe ćwiczenia magiczne budują stanowczość, silną wolę. Ukończenie dobrego, podstawowego treningu magicznego, czyni z praktykującego osobę zdolną, dzięki zwykłemu uporowi, wytrwać, gdy praktyka staje się żmudna. Ta samodyscyplina wchodzi w dynamiczną interakcję z elastycznością wiary i razem są one bazowym majątkiem maga.

Weźmy jedną z definicji magii: dążenie do mocy. W kontekście magicznym, czym jest moc? Moc jest możliwością robienia rzeczy. Im więcej 'koni mechanicznych’ lub kilowatów ma silnik, tym więcej może zdziałać w określonym czasie. Kiedy czynimy magię, możemy zaprząc gnozę wymagającą wysiłku fizycznego, jak taniec czy bębnienie przez długi czas, i przez to łączymy naszą pracę w pocie czoła z naszą magiczną mocą. W naszym astralnym obrazie możemy zwizualizować siebie rosnących, powiększających się, błyszczących, skwierczących, żarzących się pewnego rodzaju magicznym potencjałem. Nasza wizualizacja mocy w tym przypadku jest bazowana na obrazach mocy fizycznej.

Przyrównanie mocy magicznej do fizycznej może być jednak ograniczające. Umieszczanie tego typu technik w jakimkolwiek rytuale może jedynie poprawić magiczną efektywność przez wkład, jaki daje wysiłek, dla magicznego transu lub intensywności gnozy. Nawet wrażenie intensywności skali gnozy może być mylące: możemy ulec pokusie całkowitego pominięcia wrażenia energii fizycznej lub poczucia jedynie ekstremalnej dezorientacji, jako adekwatnego stanu gnozy, i być tym samym zdziwieni brakiem rezultatów naszej magii.

Fizyczny obraz magicznej mocy posiada dalsze wady: sugeruje nacisk przeciw pewnego rodzaju oporowi. Opór ten najczęściej spotykany jest w magii, której źródło leży w umyśle maga, i im mocniej przeciw temu naciska, tym mocniej będzie to naciskać na niego. Jest to paradoks Żądzy rezultatu i czarownik musi wykazać się sprytem, aby obejść ten paradoks i odnieść sukces w swojej sztuce magicznej. Nieustępliwość jest więc zagrożeniem dla efektywności. Zrozumieli to taoiści. Moc jest bardziej jak płynna jakość, gdzie mag ślizga się swobodnie z jednej rzeczywistości w inną, biorąc swój Wszechświat ze sobą.

a83b375e5c3bad370d650d0b00cb669b

Wynika z tego, że magia może być widziana jako poszukiwanie mocy poprzez dynamiczne napięcie pomiędzy ekstazą i kontrolą. Jest całe mnóstwo innych możliwości zdefiniowania magii, jednak, jak zostało dowiedzione powyżej, wszystkie zawierają element kontroli.

Jakie są więc granice magii? Wielu magów chaosu wydaje się wychodzić z założenia, że magia = czarownictwo (sorcery); na przykład, jeśli czyn nie posiada jakichkolwiek rezultatów w uzgodnionej rzeczywistości, nie jest magią, a mistycyzmem lub religią. Aby dać przeciwny przykład, zwolennicy thelemy, tak, jak praktykuje ją O.T.O., praktykują religię, mistycyzm i (okazjonalnie) czarownictwo, i określają to wspólnym terminem 'magia’. W celu klaryfikacji tych wyników, kilka definicji:

1. Religia: zestaw wierzeń i meta-wierzeń, określających sprawy życia, etyki, wszechświata i doskonałości i dających tym samym poczucie sensu w przynależności do tego wszechświata;

2. Mistycyzm: ciało filozofii i techniki zaprojektowane w celu przywrócenia ekstatycznej jedności świadomości. Doświadczenie to jest poszukiwane ponieważ prowadzi do gnozy kompletności, pełni, ostatecznego doświadczenia szczytowego, jak nazwał to psycholog Abraham Maslow. Doświadczenie to jest poszukiwane dla siebie samego, jednakże osiągnięcie go niezmiennie owocuje zmianą czyjejś tożsamości. Zjednoczona świadomość może być porównana z nielokalnym 'obwodem kwantowym’ („Wdruk tego obwodu dokonuje się na skutek szoku, w wyniku „śmierci klinicznej”, „doświadczenia z pogranicza śmierci”, „doświadczeń wyjścia z ciała”, pozaczasowych percepcji („prekognicji”), wizji pozaprzestrzennych (ESP) itp. Dostraja on mózg do nielokalnego systemu komunikacji kwantowej, o k t ó r ym pisali tacy fizycy jak Bohm, Walker, Sarfatti i Bell.” R.A. Wilson, 'Powstający Prometeusz; przyp. tłum.), nieuwarunkowaną świadomością.

witches_going_to_their_sabbath_1878_by_luis_ricardo_falero

3. Czarownictwo: wywoływanie zdarzeń w uzgodnionej rzeczywistości zgodnie z wolą.

4. Auto-transformacja: wywoływanie zdarzeń w świadomości zgodnie z wolą.

Ostatnia kategoria nastręcza nam problemów; ten typ magii nazywany jest przez Peta Carrolla iluminacją, którą podciąga pod 'zaczarowanie’, jako 'zaczarowanie własnej jaźni’. Jednakże kiedy tylko zaczniemy mówić o zmianach w jaźni, mówimy o stanach świadomości, które mogą operować na innych stanach świadomości. I jeśli pożądany rezultat iluminacyjnej magii otwiera nas na stany ekstatyczne, może być mistycyzmem, prawda?

Tym, czego potrzebujemy, jest model, który umożliwia nam rozsupłanie tych definicji, ułożenie ich w perspektywie. Tym, co pomaga nam zrozumieć związki pomiędzy czarownictwem, auto-transformacją i stanami mistycznymi jest ośmioobwodowy model świadomości stworzony przez Timothiego Leary’ego i rozwinięty przez Roberta Antona Wilsona i innych.

Dave Lee